Emilka i Taszka (Nelson)

Emilka przyjechała na sesję z rodzicami i bratem Maćkiem. Powitała ją Taszka, która już oswoiła się ze studiem zdjęciowym i miała nadzieję, że w rącze swojej nowej koleżanki, tak jak u Igi, znajdzie ciasteczko… Emilka się przestraszyła, ale… jej brat natychmiast przejął inicjatywę i cała trójka wesoło pozowała do zdjęć. Taszka dzielnie zastąpiła Nelsona, który z powodu kłopotów ze stawami w ostatniej chwili na sesję nie dojechał…

Fot. Taida Tarabuła / Tacy Sami – Razem We Wspólnej Sprawie

Emilka ma 4 lata. Podczas porodu doszło do komplikacji spowodowanych dużą wagą urodzeniową 4900g. Po zbadaniu Emilki lekarze rozpoznali okołoporodowe porażenie splotu ramiennego (typu Erba) prawej rączki.

Fot. Taida Tarabuła / Tacy Sami – Razem We Wspólnej Sprawie

Dziewczynka od 3 tygodnia życia jest rehabilitowana. Codzienna, domowa rehabilitacja Emilki, po kilka razy dziennie, przynosiła doskonałe efekty. Sprawność rączki powoli wracała.

Każdy wykonany ruch rączką: podniesienie jej do góry, zginanie, sprawne poruszanie paluszkami, był ogromnym powodem do radości. Obecnie ma 3,5 roku ciężkiej pracy w rehabilitacji za sobą. Regularnie jeździ na turnusy rehabilitacyjne, dwa razy w tygodniu ma rehabilitację na NFZ i prywatnie, codziennie ćwiczy w domu oraz chodzi z rodzicami na basen. Przed Emilką jeszcze długoletnia rehabilitacja, która mamy nadzieję pomoże jeszcze bardziej usprawnić rączkę na tyle by mogła ona funkcjonować w życiu codziennym. Turnusy rehabilitacyjne, codzienne ćwiczenia, masaże oraz wszelkie pomoce, które pomogą w usprawnianiu rączki są niezbędne.

Więcej o Emilce można przeczytać
>>TUTAJ<<

Fot. Taida Tarabuła / Tacy Sami – Razem We Wspólnej Sprawie

Chcesz pomóc innym podopiecznym Fundacji Otwarte Ramiona? Zapraszamy na stronę: https://www.otwarteramiona.pl/podopieczni/

Nelson miał być czwartym pieskiem na sesji i partnerem Emilki. Niestety w ostatniej chwili nie dojechał, a Taszka dzielnie go zastąpiła. Jednak Neslon to wspaniały psiak i bardzo chcemy Wam o nim opowiedzieć.

Fot. Archiwum Fundacji Amstaff Azyl

Nelson, starszy błękitny psiak w typie ast, który trafił do nas ze schroniska w Grudziądzu. Przyjechała do nas ta łysa kupka nieszczęścia, która teraz okazuje się pełnym godności królewiczem. Choć Nelson żyje już trochę w swoim świecie, słabo słyszy, słabo widzi, to gdy tylko wyjmiecie z kieszeni smaczek zadziwi Was powracająca bystrość i energia tego dżentelmena. Nelson chodzi na niedługie spacerki, jest miły dla miłych psiaków, a w domu cichutki. Chętnie śpi w kennelu, ale jeśli będziecie grzeczni zaszczyci Was swoim nienachalnym towarzystwem również w sypialni. Będzie cudownym kompanem dla spokojnej osoby, bez doświadczenia z psami, za to z ogromnym serduchem po właściwej stronie.

Zachęcamy do adopcji tego cudownego, uroczego seniora!

Więcej o Nelsonie można przeczytać
>> TUTAJ<<

Chcesz pomóc innym podopiecznym Fundacji Amstaff Azyl? Zapraszamy na stronę: http://amstaffazyl.pl/podopieczni-fundacji/