Natalka i Aston

Poznajcie Natalkę i Astona, oboje delikatni, zaciekawieni sobą, początkowo nieśmiali, by po chwili stać się najlepszymi przyjaciółmi. Po sesji poszli razem na spacer, bo dwoje Przyjaciół nie chciało się już rozstać…

Fot. Taida Tarabuła / Tacy Sami – Razem We Wspólnej Sprawie

Natalka ma dziś 5 lat, a od 2015 roku jest podopieczną Fundacji Otwarte Ramiona.

Natalka zmaga się z okołoporodowym uszkodzeniem splotu ramiennego.
W wieku dwóch lat przeszła operację uwolnienia barku, nacięcia mięśni i ścięgien.

Fot. Tomasz Kordek / Archiwum Fundacji Otwarte Ramiona/

Życie Natalki to od początku ciągła rehabilitacja i walka o jak największe usprawnienie ręki. Wszystko to, okupione bólem i ogromnym zmęczeniem przynosi jednak efekty, a Natalia udowadnia, że splociaki się nie poddają. Niedawno nauczyła się jeździć na rowerze bez dodatkowych kółek i wsparcia. Dla dziecka z porażeniem splotu ramiennego jest to naprawdę ogromne osiągnięcie, a nas rozpiera duma gdy patrzymy na sukcesy naszych podopiecznych.

Więcej o Natalce można przeczytać >>TUTAJ<<

Chcesz pomóc innym podopiecznym Fundacji Otwarte Ramiona? Zapraszamy na stronę: https://www.otwarteramiona.pl/podopieczni/

Fot. Taida Tarabuła / Tacy Sami – Razem We Wspólnej Sprawie


Piękny Aston szuka wyjątkowej rodziny, która pokocha go na dobre i złe. Ten niezwykły psiak trafił pod opiekę Fundacji Amstaff Azyl z wyrokiem – nowotwór podścieliskowy przewodu pokarmowego (GIST). Mieliśmy być dla niego hospicjum po wycięciu guza.

Wdrożyliśmy jednak leczenie i okazuje się, że Aston z nami zostanie! Kuracja działa, zacieków i przerzutów brak. Na ostatniej wizycie, lekarz onkolog powiedział, że… Aston jest psem wyleczonym! Oczywiście nowa rodzina będzie musiała mieć się na baczności i kontrolować zdrowie Astonka… Ale ten psiak najgorsze ma już za sobą!

Do tego pod opieka wolontariuszki Fundacji, Ani, przytył, stanął na łapy i ma się świetnie.

Fot. Archiwum Fundacji Amstaff Azyl

A jaki jest? Totalnie uroczy! Dogaduje się z psami przy mądrym prowadzeniu, jest neutralny wobec łagodnych kotów, przyjacielski dla ludzi. Jeździ autem, grzecznie znosi zabiegi u weterynarza, nie wokalizuje, został przyuczony do kennel klatki, zachowuje czystość i lubi spać do godziny 10.00

Więcej o Astonku można przeczytać
>> TUTAJ<<

Chcesz pomóc innym podopiecznym Fundacji Amstaff Azyl? Zapraszamy na stronę: http://amstaffazyl.pl/podopieczni-fundacji/